Nowe
Cerato jest dłuższe, ale też niższe i szersze od poprzednika, a więcej miejsca wewnątrz zapewni większy rozstaw osi. Nowy model to nie tylko nowa stylistyka, jaką możemy podziwiać na pierwszych zdjęciach zaprezentowanych przez producenta. Cała konstrukcja została zmieniona, a pod maską zagoszczą nowe jednostki benzynowe, które wedle zapowiedzi Kii mają być wyjątkowo oszczędne. Koreańczycy obiecują też lepszą jakość wykonania i materiałów niż dotychczas.
moto.wp.pl, 02.08.2012
Wreszcie kończy się Sydney i zaczynają się góry. Ogromne przestrzenie, ale mówiąc ogromne, mam na myśli absolutną wolność wzroku, bo kolejne, co zobaczysz na horyzoncie, znajduje się dziesiątki kilometrów od miejsca, w którym stoisz! Góry robią wrażenie, otoczenie uspokaja i wycisza. Drogi z szerokich krajowych przechodzą w kręte, górskie oraz bardzo malownicze.
Cerato lepiej czuje się na prostych odcinkach, autostradzie, w krętym terenie nieco cierpi (w przeciwieństwie do świetnego kuzyna, modelu
Cerato Koup). Zawieszenie jest bardziej nastawione na komfort niż dawaniu radości z każdego kolejnego ciasnego łuku. W tym przypadku powinniśmy się cieszyć, że nasze europejskie zawieszenie i układ kierowniczy modelu Cee’d sprawia o wiele więcej przyjemności z jazdy dla kierowcy! Z drugiej strony, trzeba zrozumieć, że australijskim drogom wiele brakuje do ideału, a zawieszenie było specjalnie opracowywane pod kątem tego właśnie kontynentu. Wspomaganie układu kierowniczego jest bardzo mocne, co też powoduje, że kierownicą operuje się bardzo lekko — jedni lubią, inni nie. Ja nie lubię, choć doceniam komfort. Pod maską też bez wielkiego szału — silnik jest dość powolny, skrzynia biegów pracuje bardzo poprawnie (to jeden z lepszych elementów tego auta), podobnie jak układ kierowniczy, pasujący do całokształtu
Cerato. Oczywiście, jeżeli nie nastawiasz się na dynamiczną jazdę. Skutecznie przeszkadzają w niej fotele, które projektowane były dla ludzi o rozmiar większych (choć sam do najmniejszych nie należę), to ostre zmiany kierunków powodują, że będąc kierowcą, warto się czegoś mocniej przytrzymać (najczęściej i najlepiej do tego nadaje się kierownica). Tutaj muszę przyznać ponownie, że w Europie naprawdę lubimy prowadzić samochody. Cenimy komfort, ale co jak co, „polski Cee’d” wypada w porównaniu z
Cerato wręcz wybornie!
auto-swiat.pl, 20.02.2013