Tylko na sucho. Jeśli już
rzepy przyczepiły się do sierści, zabierz się szybko za ich usuwanie, ale tylko na sucho. „Splątany włos, kiedy się go zmoczy, zbije się tak mocno, jak wełniany sweter w gorącym praniu. Wyciągnięcie
rzepa jest wtedy prawie niemożliwe, a z pewnością zajmie moc czasu”, ostrzega Linda A. Law, profesjonalna psia fryzjerka (...)
Cierpliwości. Usuwanie wszelkich
rzepów z sierści może być zabiegiem długotrwałym, a nawet bolesnym. „Jeśli zwierzę jest gęsto oblepione
rzepami, zrób w czasie ich usuwania kilka przerw”, zaleca Linda Law. „Inaczej zapamięta ono na długo ten dzień jako wyjątkowo niemiłe przeżycie”. Radzi ona, aby jednorazowe wyczesywanie
rzepów nie trwało dłużej niż dziesięć minut.
stowarzyszenie-nadzieja.pl, 11.06.12